Pigalle wyrasta z obserwacji śródziemnomorskich bulwarów, gdzie modernistyczne, stalowe balustrady spotykają rybackie sieci suszone na słońcu. Aluminiowy stelaż mebla tworzy jedną, ciągłą linię – płynną niczym kaligraficzny gest – która podwiesza siedzisko ponad posadzką, przywodząc na myśl jachtowy reling lub kontur gondoli Riva. Obręczowa podstawa płynnie przechodzi z nóg w bieżnię, splatając dynamikę Bauhausu z organiczną miękkością otoczaków. Ta rzeźbiarska, lecz powściągliwa sylwetka emanuje świadomością materiału oraz potrzebą wizualnej lekkości.

Projektanci studiowali przekroje kadłubów klasycznych łodzi RIB oraz kant, w jakim lina owija knagę – stąd brak ostrych kątów i obecność miękko modelowanych promieni. Wzór plecionki bazuje na analizie tradycyjnego wyplatania koszy na oliwki, przełożonego na nowoczesny, polipropylenowy sznur o wysokiej odporności UV. To świadoma modulacjadziedzictwa rzemiosła, przełożona na język współczesnego outdooru.